Pamiętacie zapewne, jak narzekałam na brak naturalnego korektora pod oczy, kiedy pierwszy raz wybierałam mineralne kosmetyki Annabelle Minerals. Do tuszowania cieni pod oczami stosowałam podkład kryjący, ale to bardzo wysuszało moją skórę pod oczami, uwidaczniając zmarszczki. Postanowiłam, że znajdę idealny korektor pod oczy. Nie chciałam sypkiego, więc forma kremu wydała mi się najbardziej odpowiednia. Tak więc, przekopując się przez różne sklepy, wybrałam dwa produkty, które miały bardzo dobre recenzje. A są to pierwszy polskiej marki Pixie, a drugi niemieckiej marki Sante. Ceny w momencie kupowania były identyczne, bo akurat była promocja na Pixie, który kosztuje normalnie o wiele więcej.
Korektor pod oczy z witaminami Reviving Pixie, 3ml, 48,00zł (promocja 19,90)
- dobre krycie
- super skład
- intensywne nawilżenie skóry pod oczami
- zawiera naturalny filtr
- gęsty (prawie jak krem). Producent proponuje, żeby go wymieszać ze swoim ulubionym kremem pod oczy. Powstanie w ten sposób krem koloryzujący, który zadziała rozświetlająco. Jak dla mnie jest to zbyt gęste, żeby jeszcze z kremem łączyć
- pod wpływem ciepła palców roztapia się
- wchodzi w zagłębienia wokół oczu i wałkuje się
- zapach trochę jak starych kosmetyków (pamiętacie stare pomadki mamy czy babci przywożone z zagranicy)
Parę słów o składzie:
- Ricinus Communis Seed Oil po prostu olej rycynowy. Powstaje w procesie tłoczenia na zimno nasion rącznika pospolitego. Wzmacnia i odżywia włosy oraz ich cebulki .
- Caprylic/Capric Triglyceride, czyli trigliceryd kaprylowo-kaprynowy. Działa jako substancja zmiękczająca i ułatwiająca rozpuszczanie. Dopuszczona przez instytucje certyfikujące kosmetyki naturalne. Otrzymywanie: Otrzymywany z naturalnego kwasu tłuszczowego (oleju kokosowego) i glicerydu
- Titanium Dioxide = CI 77891 dodawany jest do kosmetyków, które wymagają nadania białej barwy, czy rozjaśnienia, biały pigment. Jest również fizycznym filtrem mineralnym o szerokim spektrum ochrony UV, chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB. Zabezpiecza także częściowo kosmetyki przed utlenianiem się ich składników wrażliwych na światło.
- Mica to pigment mineralny. Nadaje perłowy wygląd kosmetykom.
- Hydrogenated Coco-Glycerides to pochodna oleju kokosowego. Pełni rolę funkcję emolientu. Nawilża, zmiękcza, wygładza. Tworzy film (warstwę okluzyjną), który zapobiega nadmiernemu odparowaniu wody. Może działać komedogennie. Pełni funkcję konsystencjotwórczą i nadaje odpowiednią gęstość produktom.
- Sucrose Tetrastearate Triacetate to związek chemiczny, w kosmetyku pełni funkcję emulgatora. Wpływa na konsystencje kosmetyku. Zmiękcza skórę.
- Copernicia Cerifera Cera, czyli wosk karnauba jest preparatem natłuszczającym skórę. Wytwarza na jej powierzchni warstwę umożliwiającą zatrzymanie nawilżenia. Po wchłonięciu do głębi skóry zatrzymują wodę poprzez blokowanie kanałów, którymi jest ona normalnie wydzielana na zewnątrz. Składnik konsystencjotwórczy wpływa na wzrost lepkości preparatu kosmetycznego.
- Squalane jest rozgałęzionym węglowodór alifatyczny otrzymywanym z oliwy z oliwek. Naturalny emolient, ułatwia rozprowadzenie emulsji i nadaje miękkość.
- Helianthus Annuus Seed Oil to olej z nasion słonecznika. Pełni funkcję odżywczą, natłuszczającą, często stosowany w produktach ochronnych, z filtrami przeciwsłonecznymi. Polecany do pielęgnacji ciała, ma działanie przeciwzapalne, łagodzące i przeciwrodnikowe. Dobrze się wchłania.
Skład: Ricinus Communis Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Kaolin, Titanium Dioxide, Mica, Hydrogenated Coco-Glycerides, Sucrose Tetrastearate Triacetate, Cera Alba, Candelilla Cera, Copernicia Cerifera Cera, Squalane, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopheryl
Korektor Kamuflaż Sante, 3,4g, 19,00zł
- super skład
- certyfikat: NaTrue potwierdzający, że część składników pochodzi z upraw certyfikowanych
- dobrze kryje, bo ma dużo minerałów
- do stosowania również w innych miejscach na twarzy, aby retuszować niedoskonałości skóry
- dobra konsystencja, która nie jest za gęsta
- łatwo się rozprowadza
- poręczne małe opakowanie
- nie wałkuje się pod oczami
- niestety dość szybko się ściera lub wchłania, bo pod koniec dnia nie zostaje z niego dużo
Prześledźmy skład:
- Helianthus Annuus Hybrid Oil to olej pochodzący z nasion hybrydowego szczepu słonecznika, w odróżnieniu od zwykłego oleju słonecznikowego, zawiera głównie zatężoną ilość oleinowego kwasu tłuszczowego. Działa jako emolient tłusty, tworzy na powierzchni skóry ochronny, natłuszczający, odżywczy i wygładzający film. Wzmacnia skórę.
- Silica, czyli krzemionka jest popularnym wypełniaczem kosmetyków naturalnych. Poprawia właściwości aplikacyjne kosmetyków pudrowych, poprawia ich przyczepność oraz ułatwia rozprowadzenie. Stabilizator emulsji (np. kremów), przedłuża trwałość kosmetyków, zapobiega przed rozwarstwianiem.
- Euphorbia Cerifera Wax wosk kandelila otrzymywany jest z liści i łodyg wilczomlecza. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Składnik konsystencjotwórczy wpływa na wzrost lepkości preparatu kosmetycznego.
- Talc, czyli uwodniony krzemian magnezowy. Występuje naturalnie w przyrodzie w postaci minerału steatytu. Zabezpiecza skórę przed podrażnieniem, poprzez ułatwianie poślizgu. W kosmetykach kolorowych jest używany jako substancja matująca, absorbująca wilgoć. Zmniejsza tłustość kosmetyku, co powoduje poprawienie parametrów sensorycznych.
- Rhus Verniciflua Peel Wax Wosk ze skórki owoców sumaka lakierodajnego, zwanego także sumakiem japońskim lub chińskim- gatunku drzewa występującego w Azji. Składnik filmotwórczy o błyszczącym wykończeniu i jest emolientem tłustym. Tworzy na powierzchni skóry i włosów zmiękczającą warstwę, która zapobiega utracie wilgoci i chroni przed wiatrem, mrozem i klimatyzowanymi pomieszczeniami. Ponadto w kosmetykach pełni funkcję spoiwa i stabilizatora emulsji typu w/o i substancji nierozpuszczalnych, np. pigmentów.
- Coco-Caprylate to mieszanina estrów kwasów kaprylowego z alkoholami z oleju kokosowego. Jest emolientem tłustym. Nadaje elastyczność kosmetykom.
- Simmondsia Chinensis Seed Oil olej jojoba wykazuje działanie łagodzące, uelastyczniające, wzmacniające cement międzykomórkowy skóry, zmiękczające, natłuszczające i lekko nawilżające. Zagęszcza formuły olejowe, przedłuża także świeżość innych składników, zwłaszcza olejów łatwo jełczejących. Tworzy na powierzchni skóry i włosów odżywczą, dobrze przywierającą, niezbyt tłustą warstwę, która chroni przed czynnikami zewnętrznymi takimi, jak wiatr, mróz, klimatyzowane pomieszczenia i zapobiega odparowywaniu wilgoci.
- Tricaprylin inaczej trójkaprylin jest emolientem tłustym. Tworzy na powierzchni skóry odżywczą, natłuszczającą, nabłyszczającą i zmiękczającą powłokę, która chroni skórę przed odparowywaniem wilgoci i czynnikami zewnętrznymi, wiatrem, klimatyzacją. Przedłuża trwałość kosmetyków. Przynosi natychmiastową ulgę ściągniętej i wysuszonej, a także łuszczącej się skórze.
- Prunus Amygdalus Dulcis Oil to olejek ze słodkich migdałów zaliczany jest do wyjątkowo łagodnych dla skóry olejów, przez co zalecany do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, zwłaszcza dziecięcej i alergicznej, podrażnionej, suchej i atopowej. Natłuszcza, odżywia, regeneruje, wygładza i chroni. Wzmacnia płaszcz lipidowy skóry, polecany w celu zapobiegania rozstępom i tzw. pajączkom.
- CI 77499 (Iron Oxides) magnetyt. Czarny barwnik posiada właściwości regenerujące i nawilżające.
- CI 77492 (Iron Oxides) żółcień żelazowa. Żółty barwnik najczęściej wytwarzany syntetycznie.
- CI 77491 (Iron Oxides) czerwień żelazowa. Czerwonobrązowy naturalny pigment.
Skład: Helianthus Annuus Hybrid Oil, Silica, Euphorbia Cerifera Wax, Talc, Rhus Verniciflua Peel Wax, Coco-Caprylate, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Tricaprylin, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Linalool, CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77499 (Iron Oxides), CI 77492 (Iron Oxides), CI 77491 (Iron Oxides)
SWATCH
Porównując składy obu produktów są niemal w 100% naturalne! Krycie obu produktów też jest na medal. Dla mnie zdecydowanie korektor Pixie jest za gęsty i niestety to go skreśla na całej linii. Natomiast jestem bardzo zadowolona z korektora Sante. Może nie ma, aż tylu składników nawilżających i wygładzających, co jego konkurent, ale dla mojej skóry pod oczami jest po prostu lżejszy.
A Wy jakiego korektora pod oczy używacie? Czy próbowałyście Pixie albo Sante?
6 komentarzy
Pixie był fajny 🙂
Dla mnie niestety trochę za gęsty…ale skład ma super 🙂
Od ponad 6 lat stosuję wieloetapową azjatycką metodę pielęgnacji. Tym samym poza stosowaniem pielęgnacyjnych kosmetyków azjatyckich używam również wiele kosmetyków kolorowych. Moim ulubionym korektorem od kilku lat jest SkinFood Salmon Dark Circle Concealer #01 – pozdrawiam serdecznie 🙂
Witaj! Bardzo dziękuje za podpowiedz odnośnie korektora. Koniecznie go muszę wypróbować 😉 Pozdrawiam
Witam! Przeszłam drogierie typy hebe, natura czy rossman i niestety nigdzie nie mogłam ich znaleźć. Wiesz może gdzie mogę je zakupić?
Cześć 🙂 ja niestety kupowałam oba w internecie. Stacjonarnie trudno jest mi powiedzieć. Na 100% nie ma ich w sieciówkowych drogeriach. Bardziej bym szukała w mniejszych sklepach z naturalnymi produktami(żywność i kosmetyki) choć one najczęściej mają mały wybór kolorówki 🙁