Pielęgnacja twarzy to najważniejszy rytuał dnia tak więc nie możemy go pominąć. O częstotliwości stosowania peelingu dużo jest sprzecznych informacji. Na opakowaniach kosmetyków widnieje informacja, że najlepiej stosować 2-3 razy w tygodniu natomiast kosmetolodzy mówią o maksymalnie jednym stosowaniu w tygodniu. Zależy pewnie też od rodzaju peelingu: mechaniczny, enzymatyczny czy połączenie obu. Ja stosuje raz w tygodniu i preferuje enzymatyczne. Do testów też muszę próbować różnych produktów więc tym razem wybrałam typowy mechaniczny peeling do twarzy z dodatkowymi enzymami z papai Orientana. Dużo słyszałam o jego dobrym działaniu i super zapachu. Podobne opinie słyszałam o ich kremach do twarzy jednak podczas targów kosmetycznych Eko Cuda po powąchaniu ich, zrezygnowałam z zakupu. Ale nie mówię nie, może zrobię jeszcze drugie podejście.
Naturalny kremowy peeling do twarzy papaya i żeń szeń, 50 g, 29,00zł
Wrażenia:
- dobre działanie ścierające dzięki pestkom moreli oraz łupinom z orzecha
- nawilża po zmyciu dzięki obecności olei: migdałowy, z kiełków pszenicy, z pestek grapefruita, szafranowy, awokado, z drzewa sandałowego i z ziaren marchwi
- posiada ekstrakt z papaji, który zawiera enzymy->świetnie działające na skórę
- skutecznie usuwa martwy naskórek i mogę powiedzieć, że jest dobrym zdzierakiem. Dla wrażliwej skóry może być za ostry
- niewygodne opakowanie
- wydajny i czas na jego zużycie jest zbyt krótki
- ładny zapach
- kremowa konsystencja ułatwia aplikowanie na twarz
- bardzo dobry skład 100% naturalne składniki! Nawet konserwanty mają pochodzenie roślinne.
Skład: Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Prunus Ameniaca Shell Powder , Juglans Regia Shell Powder, Plant Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Stearic Acid, Withania Somnifera Root Extract, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Carica Papaya Leaf Extract, Isopropyl Myristate, Glyceryl Caprylate, Cetyl Alcohol, Citrus Grandis Seed Oil, Sesamum Indicum Oil, Crocus Sativus Oil, Persea Gratissima Oil, Ethylene Glycol Monostreate, Santalum Album Oil, Aquaxyl, Daucus Carota Sativa Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.
Naturalny peeling do twarzy z papają Orientana jest fajnym kosmetykiem. Skład jest wręcz idealny, kremowa konsystencja nie tylko oczyszcza ale i skutecznie nawilża. A do tego robi robotę. Jednym słowem OK.
A jaka jest Wasza przygoda z peelingiem Orientana? Wolicie mechaniczne czy enzymatyczne peelingi?