Kto przebrnie do końca wpisu będzie WIELKI 😉 Żartuję oczywiście 😀 Nie ma tego tak dużo, ale wiem, że nie każdego interesuje pogłębianie wiedzy chemicznej. I może twierdzić, że jest to zbędne. Ja jednak uważam, że podstawowa wiedza dotycząca składników w kosmetykach jest kluczowa, aby móc wybrać produkt o rzeczywiście naturalnym składzie.
Teraz parę słów na temat konserwantów. Konserwanty dodawane są do wyrobu kosmetycznego w celu utrzymania go w stanie pozbawionym zanieczyszczeń w czasie całego procesu produkcyjnego oraz w trakcie użytkowania produktu przez nas.
Konserwanty komercyjnie stosowane dzielimy na trzy grupy: formaldehydy, organiczne związki chlorowe i parabeny.
Formaldehyd w obrocie handlowym najczęściej proponowany jest w postaci 37% wodnego roztworu, powszechnie znanej formaliny. Formaldehyd zwalcza bakterie i wirusy. Konserwant jest dobrze wchłaniany przez skórę, dlatego w przemyśle kosmetycznym stosowane są pochodne formaldehydu. Może wywołać silne reakcje alergiczne, wykazuje drażniący wpływ na skórę i błony śluzowe dróg oddechowych i spojówki oczu. Przy zawartości w kosmetyku przekraczającej 0,05%, producent powinien umieścić informację o obecności tego składnika.
Formaldehyd występuje w kosmetykach pod nazwami:
- Benzylhemiformal,
- 2-Bromo-2-nitropropane-1,3-diol ( Bronopol),
- 5-Bromo-5-nitro-1,3-dioxane (Bronidox),
- Diazolidinyl Urea,
- Imidazolidinyl Urea,
- Quanternium-15,
- DMDM Hydantoin,
- MDM Hydantoin,
- Sodium Hydroxymethyl,
- Formaldehyde,
- Butylcarbamate,
- Glycinate,
- Methenamine,
- Glutaral,
- Glyoxal,
- Hexetidine,
- Iodopropynyl,
- Tosylamide/Formaldehyde Resin
Związki chloru i bromu
- Methyldibromoglutaronitrile
- Triclosan
- Imidazolidinyl Urea
- Diazolidinyl Urea
- Cetylpyridinium Chloride
- Behentrimonium Chloride
- Chlorhexidine
- Methylchloroisothiazolinone
- Methylisothiazolinone
- 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3 Diol
- Phenoxyethanol
- Cetrimonium bromide
- Cetrimonium Chloride
Parabeny to estry kwasu p-hydroksybenzoesowego. Są to ciała stałe, słabo rozpuszczalne w wodzie. Dobrze rozpuszczają się w glikolu propylenowym. Obecność parabenów w preparatach kosmetycznych wynika z ich właściwości przeciwgrzybicznych. Jako środki przeciwgrzybiczne wykazują dość duże działanie alergizujące, dlatego też amerykańska organizacja Food and Drug Administration ograniczyła ich zawartość do 0,5%. Wśród najczęściej stosowanych parabenów wymienia się metyloparaben, który pod wpływem działania promieni słonecznych przyspiesza procesy starzenia się skóry. Inne to:
- Ethyloparaben
- Phenyloparaben
- Propyloparaben
- Metyloparaben
- Butyloparaben
Parabeny zaliczane są do ksenoestrogenów. Są to związki chemiczne, które wykazują aktywność podobną do żeńskich hormonów. Niektóre źródła informują o tym, że mogą prowadzić do zaburzeń hormonalnych i powodować choroby. Udowodniono, że parabeny wykazują działanie estrogenne. Estrogeny natomiast mają wpływ na rozwój komórek rakowych estrogenozależnych, co przekłada się na zachorowalność na nowotwory piersi, jajników, macicy oraz wpływ na rozwój płodowy. U mężczyzn natomiast zaburzenie gospodarki hormonalnej może być przyczyną niepłodności.
Jednakże przeprowadzone dotychczas badania i analizy wykazały, że parabeny słabo przenikają przez barierę naskórkową. Poza tym niewielkie ilości parabenów, które przeniknęłyby w głąb skóry do krwioobiegu są bardzo szybko metabolizowane, czyli przekształcane do innych związków. Dlatego też parabeny nie kumulują się w tkankach. Aktualnie większość środowisk naukowych jest zgodna, że nie jest możliwy żaden wpływ parabenów na gospodarkę hormonalną człowieka. Zostało to opisane w opiniach Komitetu Naukowego ds. Bezpieczeństwa Konsumentów.
W kosmetyków naturalnych dopuszcza się do stosowania, obok określonych, naturalnych środków, także konserwanty identyczne z naturalnymi, których użycie musi być jednak wyraźnie zdeklarowane na opakowaniu. Ich lista jest bardzo ograniczona. Powszechnie pojawiają się tu takie związki jak:
- kwas benzoesowy oraz jego sole i estry (Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Phenyl Benzoate, Potassium Benzoate)
- kwas salicylowy i jego sole
- kwas sorbowy i jego sole (Sorbic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Sorbate, Calcium Sorbate)
- alkohol benzylowy.
Teraz część, która interesuje nas najbardziej. Mowa o alternatywie dla tradycyjnych konserwantów, czyli naturalne systemy konserwujące. Należą do nich:
- Wyciągi z czarnej wierzby (Black Willow Extract)
- Tocopherol = wit.E
- Konserwanty cukrowe, np. Glucose and Lactoperoxidase and Glucose Oxidase
- Kwas dehydroacetowy i jego sole (Dehydroacetic Acid, Sodium Dehydroacetate)
- Benzoesan sodu i sorbinian potasu
- Glukonolakton i benzoesan sodu
- Fenoksyetanol i etyloheksylgliceryna
- Kwas lewulinowy i jego sole w połączeniu z sorbinianem potasu
- Monoestry gliceryny i kwasów tłuszczowych, między innymi: laurynowego (Glyceryl Laurate), kaprynowego (Glyceryl Caprate), kaprylowego (Glyceryl caprylate), undecylenowego (Glyceryl Undecylenate).
- Myristamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate lub Cocamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate, czyli kompleks fosfolipidowy. Łączy właściwości łagodnego środka myjącego, kondycjonującego, emulgującego, ma szerokie spektrum właściwości antymikrobowych.
- Polyaminopropyl Biguanide pochodna bigguanidu. Jest to łagodny, szybko działający surowiec, o szerokim spektrum anty-mikrobowym.
- Etyloheksylogliceryna (INCI:Ethylhexylglycerin)jest tzw. „wspomagaczem” konserwantów (preservative booster). Surowiec ten to wielofunkcyjny związek pełniący funkcję łagodnego humektanta, a także zapewniającego dobre odczucia na skórze emolientu. Stosowany w recepturze kosmetycznej podwyższa skuteczność tradycyjnych konserwantów. Działanie to związane jest z jego zdolnością do zmniejszania napięcia powierzchniowego ścian komórkowych mikroorganizmów.
- Olejki eteryczne (zawierające fenol, niezawierające fenolu oraz połączeniu obu)
- Ekstrakty roślinne m in. tymianku (Thymus Vulgaris), gorzknika kanadyjskiego (Hydrastis Canadensis Citrus), cytronu (Medica Limonum), lawendy (Lavandula Augustifolia), cynamonu (Cinnamomum Zeylanicum Bark), rozmarynu (Rosmarinus Officinalis), oliwki (Olea Europaea), oregano (Origanum Vulgare), mięty (Mentha Piperita). Odpowiednio dobrane, stosowane w stężeniach 0,5 – 2,5% wykazują wysoką zdolność przeciwdrobnoustrojową.
Udało się ?! I co nie było tak ciężko. Teraz już macie pełną listę konserwantów. I wiecie czego szukać w składzie i jakich utrwalaczy unikać. Pozdrawiam wszystkie cierpliwe czytelniczki i cdn…
Steinberg D., Preservatives for Cosmetics, Allured, 2006.
Paye M., Handbook of Cosmetics Science and Technology, Informa Healtcare, New York, 2007.
www.kosmopedia.com.pl
www.biotechnologia.pl
6 komentarzy
Bardzo ciekawy artykuł! Długość wcale nie jest porażająca, przeczytałabym 2 razy tyle z takim samym zaciekawieniem. Czy mogłabyś podać znane Ci marki kosmetyków, które używają naturalnych konserwantów? Będę chodzić ze screenami nazw szkodliwych konserwantów do sklepów. Z pamięci wydaje mi się, ze Garnier czy Loreal niestety posiadają szkodliwe konserwanty 🙁 czekam na dalszy ciag
To bardzo się cieszę, że długość Cię nie przeraziła 😉 naturalne konserwanty stosowane są w kosmetykach z nazwą naturalne, bio, eko lub można zwracać uwagę na certyfikaty na opakowaniu. Ona dają nam pewność, że ten kosmetyk jest rzeczywiście stworzony z naturalnych składników. Wzory certyfikatów znajdziesz w pierwszym wpisie z tego cyklu. Pozdrawiam 🙂
Dokładnie, czytajmy składy na opakowaniach 🙂 Bardzo pomocny artykuł!
Dziękuję 🙂 Pozdrawiam
Hej, bardzo ciekawy artykuł. Rzuciło mi się w oczy jedno małe omsknięcie 🙂 Tocopherol to witamina E. Pewnie poślizg na klawiaturze 😉
Hej, Dziękuję bardzo za informację 🙂 To znaczy, że dokładnie czytałaś 🙂 już zmieniam…