Po raz pierwszy z firmą Lush spotkałam się w Anglii, kiedy koleżanka (dzięki Asiu) przywiozła mi na święta parę podarunków. W pięknej papierowej siatce znajdował się szampon w kostce, dezodorant…
Tag
Po raz pierwszy z firmą Lush spotkałam się w Anglii, kiedy koleżanka (dzięki Asiu) przywiozła mi na święta parę podarunków. W pięknej papierowej siatce znajdował się szampon w kostce, dezodorant…