Pomalowane lakierem i do tego zadbane paznokcie są naszą wizytówką. I dlatego ciągle poszukuję bezpiecznych i w miarę naturalnych lakierów do paznokci. Dziś będzie o wegańskim lakierze do paznokci NLCA. No i chyba mało kto nie zna tej firmy pochodzącej, jak sama nazwa wskazuje ze słonecznej Kalifornii. „Wszystkie lakiery NCLA są pozbawione toksyn (formuła 7 free), a dodatkowo są w pełni wegańskie! Luksusowa formuła lakierów zapewnia olśniewający blask, szybkie schnięcie oraz odporność na odpryskiwanie. Płaski pędzelek wyprodukowany przez Dupont pozwala na łatwą i perfekcyjną aplikację lakieru. Lakiery stosowane razem z bazą Gloss it oraz topem Flawless to gwarancja nieskazitelnego manicure wolnego od odprysków. Gama kolorów lakierów jest nieustannie poszerzana i niesamowicie różnorodna. Produkty są w 100% produkowane w Los Angeles z najwyższej jakości składników.” W ofercie mają również naklejki, które podbijają serca gwiazd m.in. Beyonce czy Rihanny.
Wegański lakier do paznokci NCLA, 59,00zł
- intensywny kolor (czasem wystarczy jedna warstwa, aby skutecznie pomalować paznokcie)
- niewygodny pędzelek – kwadratowa „rączka”nie pozwala swobodnie manewrować pędzelkiem w trakcie malowania
- pędzelek jest cienki – wolałabym ciut grubszy
- konsystencja jest rzadka i dzięki temu jest wydajny, ale należy uważać
- trwałość na 1,5 dnia bez bazy i topu
- nie ma takiego połysku jaki, bym oczekiwała, ale wiem, nie pomalowałam topem
- wysoka cena
- bardzo dużo ładnych kolorów i jest wersja hybrydowa, ale dostępne jedynie dla salonów, czyli taki szarak jak ja nie może kupić sobie hybrydy do domu
- odpowiednie dla wegan
Wszystkie lakiery NCLA – tradycyjne oraz lakiery hybrydowe Gelous, są pozbawione toksyn (formuła 7 free), a dodatkowo są w pełni wegańskie! Dokładnego składu nie mogłam znaleźć, ale wyjaśnię, co to znaczy formuła 7 free. Oznacza to, że lakiery nie zawierają parabenów, formaldehydu, dibutylphthalate (Dbp), ksylenu, kamfory, toluenu oraz żywic formaldehydowych. Są to składniki najbardziej szkodliwe dla nas a obecne w klasycznych lakierach.
Ładne i intensywne kolory lakierów NCLA oraz formuła 7 free zachęciły mnie do zakupu i wypróbowania. Niestety kolejnego lakieru nie kupię, bo trwałość samego lakieru bez używania topów i bazy jest kiepska. Może wypróbuję naklejki na paznokcie lub hybrydę, kto wie 🙂
Znacie lakiery NLCA? A może miałyście hybrydy NCLA?
4 komentarze
Hej Agata! Zmieniliśmy trochę opakowania, nowe lakiery mają okrągłą rączkę i trochę inny pędzelek, dzięki temu malowanie jest wygodniejsze. Jeśli chcesz przedłużyć trwałość lakieru polecamy top, np. top Gelous? nadaje efekt hybrydy bez użycia łamy. Nasze hybrydy są już także w sprzedaży detalicznej 🙂 Pozdrawiamy <3
Czyli rozumiem ze moje wszystkie ALE zostały wyjaśnione 😉 Super! Dziękuje za komentarz i pozdrawiam
Cena nie taka zła. Miałam już lakiery z droższym przedziałem cenowym, bo w końcu to lakier bardziej przyjazny naturze.
Masz rację! Tylko w wyborze kosmetyku często patrzymy na ten aspekt. A jaki jest Twój ulubiony lakier?