Święta, święta i po świętach, ale żeby nie zatracić tego wspaniałego klimatu możemy używać zimowego mydła do rąk Yope. O zapachu cynamonu, goździków i wanilii w wygodnym opakowaniu ze świetną grafiką. Produktów Yope wypróbowałam już sporo w tym krem do rąk, balsam do ciała, mydła do rąk oraz żel pod prysznic. Najbardziej lubię krem do rąk Imbir i mydło do rąk Figa. Chcąc zmienić zapach w łazience na świąteczny nie mogłam się oprzeć, zwłaszcza że w Hebe była promocja na nie.
Zimowe naturalne mydło do rąk Yope, 500 ml, 17,90 zł
Jakie są moje wrażenia po wypróbowaniu nowego mydła Yope:
wysusza i napina skórę dłoni-porównując do mydła Figowego, które zagościło u mnie na dobre to mydła odczuwalnie wysusza moją skórę- ładnie się pieni, a zarazem szybko się zmywa
- zapach jest przyjemny, ale delikatny, nie pozostaje długo na dłoniach
- opakowanie jak zawsze nie zawodzi w pomysłowości rysunków
- objętość-cena jest ok
- skład jest ok (opisany poniżej)
Skład jest jak zawsze fajny. Posiada nawilżająco działające: olej ze słodkich migdałów oraz olej makadamia. Delikatne, naturalne substancje myjące to podstawa tych mydeł. Syntetyczne, ale dopuszczalne w kosmetykach naturalnych to wszystkie zaznaczone na pomarańczowo składniki, czyli konserwanty oraz kompozycje zapachowe.
Zastanawiam się, dlaczego to mydło działa na moją skórę tak niekorzystnie, wysuszając ją. Po przeanalizowaniu składów olej z owoców figowca obecny w mydle Figowym posiada niesamowite działanie nawilżające i to może być to 🙂 Bo patrząc na ten skład, można stwierdzić, że ma więcej olejów regenerujących i nawilżających skórę.
Skład: Aqua, Coco-Glucoside, Cocoamidopropyl Betaine, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Glycerin, Cetyl Betaine, Sodium Sunflowerseedamphoacetate, Glyceryl Oleate, Prunus Amygdalus (Sweet Almond) Dulis Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Panthenol, Allantoin, Lactic Acid, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sodium Chloride, Limonene, Benzyl Benzoate, Cinnamal, Eugenol.
Skusiła mnie zapowiedź zapachu świąt zamkniętego w pięknym opakowaniu, ale niestety nie dostałam tego, czego oczekiwałam… Odczuwalnie napięta i wysuszona skóra rąk nie jest przyjemnym zimowym doznaniem. Niestety NIE.
